Tym razem mam przyjemność podzielenia się radosnym faktem, że dzięki ZOO Karina dowiedziałem się nieco o tym, co mówi do mnie... mój kot. Też zobacz i posłuchaj!
Nagranie lektorskie do tego filmu było czystą przyjemnością, i to nie tylko zasługa tego, że w moim domu hasa mruczący czworonóg. No dobra! Właśnie dlatego!
Kto lepiej nagra tekst reklamy z okazji dnia kota, jak nie lektor, któremu pod nogami plącze się futrzasta kulka?
Jeżeli potrzebujesz profesjonalnego nagrania do twojej reklamy – sprawdź moją ofertę!